Siew rozproszony: jak i kiedy to robić?

Ronald Anderson 08-08-2023
Ronald Anderson

Siew rozproszony to najszybsza metoda: bez wykonywania pomiarów i bruzd, po prostu rzuca się nasiona na ziemię, otwartą dłonią, w geście typowym dla tradycji chłopskiej. Ta metoda oczywiście oszczędza czas i pozwala na równomierne pokrycie gleby, ale nie nadaje się do wszystkich upraw. Dowiedzmy się, jakie zalety i wady pociąga za sobą ten rodzaj siewu.siew i jak najlepiej to zrobić.

Zobacz też: Letnia sałatka z rukolą, gotowanymi jajkami i pomidorkami koktajlowymi

Siew rozproszony: wady i zalety

Oczywistą zaletą siewu rozproszonego jest szybkość: oszczędza on pracy związanej z tworzeniem rzędów, jednak istnieje szereg wad, które sprawiają, że metoda ta nie jest powszechnie stosowana w ogrodzie warzywnym.

Pierwszym problemem związanym z siewem rozproszonym jest brak możliwości decydowania o odległości między roślinami, która zależy od miejsca upadku nasion i generalnie skutkuje dość gęstymi siewkami. Dlatego jest to odpowiednia metoda dla małych roślin (takich jak sałaty lub rzodkiewki), ale nie jest zalecana dla większych warzyw (takich jak kapusta, pomidory, papryka, bakłażany, dynie, cukinie,...).

Po drugie, jeśli nie ma schludnych rzędów, trudniej będzie wykonać szereg czynności uprawowych, które są bardzo ważne dla ogrodu warzywnego: zwalczanie chwastów, zakładanie nawadniania kropelkowego, ubijanie sadzonek.

Dlatego też ci, którzy planują precyzyjne prowadzenie ogrodu warzywnego, zazwyczaj unikają rzucania nasion, ale wolą wytyczać bruzdy lub robić dołki.

Siew rozproszony

Przygotowanie gleby Gleba musi być przygotowana do siewu przez szpadlowanie i motyczenie, a następnie musi być oczyszczona i wyrównana za pomocą żelaznych grabi. Gleba pod siew jest wtedy płaska i drobna, wolna od dużych kamieni i korzeni chwastów.

Uruchomienie nasion. Nasiona należy rzucać małymi garściami, otwierając dłoń zamaszystym gestem ramienia, tak aby spadały jak najbardziej rozproszone i równomierne. Jest to bardzo prosty i starożytny gest, którego można się nauczyć, próbując wykonać go poprawnie.

Pozostawić chodniki. Nawet w przypadku siewu rozproszonego zaleca się wyznaczenie obszaru do uprawy i zaprojektowanie chodników tak, aby można było dotrzeć do każdego punktu obszaru bez konieczności chodzenia po zasianym obszarze. Z tego powodu zaleca się, aby nie tworzyć działek o szerokości większej niż dwa metry i zachować chodniki o szerokości około 50 centymetrów. Jeśli ktoś sieje na zielony nawóz, to oczywiście argument ten nie ma zastosowania.

Zobacz też: Podlewanie bazylii: ile wody potrzebują zdrowe rośliny?

Zakopywanie nasion Teoretycznie nasiona muszą być zakopane, aby mieć większe szanse na wzrost, a zwykle bardzo małe nasiona wysiewa się w orkiszowe wzory, przykrywając je jedynie warstwą gleby. Możesz rozsypać ziemię na nasionach lub lekko ją zgrabić, aby wymieszać glebę z nasionami, uważając, aby nie tworzyć kopców, psujących równomierność siewu.

Mała sztuczka Aby ułatwić równomierne rozprowadzenie nasion, najlepiej wymieszać je z równą ilością piasku, rozcieńczając je w ten sposób, co ułatwi wysiew przez rozsypywanie.

Kiedy siać przez rozrzucanie

Wysiew przez rozrzucanie zalecam tylko w przypadku niektórych upraw: sałaty ciętej, rukoli i rzodkiewki. W przypadku warzyw, które wymagają przestrzeni lub mają długi cykl wzrostu, warto zainwestować trochę czasu i wysiewać rzędami.

Siew rozproszony jest niezbędny w przypadku upraw na nawóz zielony, które są przydatne do regeneracji gleby i nie są przeznaczone do zbioru.

Artykuł autorstwa Matteo Cereda

Ronald Anderson

Ronald Anderson jest zapalonym ogrodnikiem i kucharzem, ze szczególnym zamiłowaniem do uprawy własnych świeżych produktów w swoim ogródku kuchennym. Zajmuje się ogrodnictwem od ponad 20 lat i ma bogatą wiedzę na temat uprawy warzyw, ziół i owoców. Ronald jest znanym blogerem i autorem, dzielącym się swoją wiedzą na swoim popularnym blogu Kitchen Garden To Grow. Jest zaangażowany w nauczanie ludzi o radościach z ogrodnictwa i o tym, jak uprawiać własną świeżą, zdrową żywność. Ronald jest również wyszkolonym szefem kuchni i uwielbia eksperymentować z nowymi przepisami, korzystając z własnych zbiorów. Jest orędownikiem zrównoważonego życia i wierzy, że każdy może skorzystać na posiadaniu ogródka przydomowego. Kiedy Ronald nie zajmuje się uprawą roślin ani nie przygotowuje burzy, można go spotkać na spacerze lub biwakowaniu na łonie natury.